Przejdź do treści

Fantastyczny bolid w Chinach i… nowy meteoryt!

Jeden z większych okazów meteorytu Mangui. Prawdopodobnie jest to masa główna. / fot. Weibao Hsu, Sen Hu


1 czerwca 2018 r. w chińskiej prowincji Junnan (południowo-zachodnia część Chin) zaobserwowano fantastyczny bolid. Świadkowie słyszeli odgłosy dalekich wybuchów i obserwowali fragmentację meteoroidu w atmosferze.

W obserwacjach nie przeszkodziło ani gęste zachmurzenie, ani zanieczyszczenie świetlne dużego miasta. Kosmiczny „fajerwerk” pojawił się na niebie o 21:40 czasu pekińskiego i był doskonale widoczny.

Następnego dnia dotarły do mnie informacje o pierwszych meteorytach, które znaleziono w tym regionie Chin. Zdjęcia i filmy tych znalezisk nie były wzorowej jakości, ale nieoficjalne informacje potwierdzało kilku kolekcjonerów z tego kraju. Wkrótce pojawiły zdecydowanie lepsze zdjęcia meteorytów i szczęśliwych znalazców!

Szczęśliwi znalazcy pierwszych fragmentów. Zazdroszczę! / fot. 姚翀 (Wszelkie prawa zastrzeżone)

Poniższe fotografia nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z autentycznymi meteorytami. Fragmenty kosmicznych skał są nieco potłuczone, ale widać na nich wzorcową, świeżą, czarno-czekoladową skorupę obtopieniową.

Druga strona fragmentu z pierwszego zdjęcia. Widać „braki” w skorupie obtopieniowej. To efekt uderzenia meteorytu w twarde dachówki. / fot. 姚翀 (Wszelkie prawa zastrzeżone)

Niektóre fragmenty meteorytu mocno się potrzaskały. Dzięki temu widać, że mamy do czynienia z chondrytem zwyczajnym. / fot. 姚翀 (Wszelkie prawa zastrzeżone)

Mało tego! Drugi spadek w 2018 roku okazał się hammerem, ponieważ spadł na dach jednego z domów i solidnie potłukł kilka dachówek.

Meteoryt in situ. / fot. 姚翀 (Wszelkie prawa zastrzeżone)

Dziura w dachu po uderzeniu meteorytu. Na szczęście nikt nie ucierpiał. / fot. 姚翀 (Wszelkie prawa zastrzeżone)

Jest jeszcze zbyt wcześnie na to, by określić dokładny typ nowego meteorytu. Na podstawie zdjęć można wnioskować, że najprawdopodobniej będzie to chondryt zwyczajny, czyli meteoryt kamienny.

Czekamy na wyniki badań fragmentów tego spadku.

Aktualizacja – 5 lipca 2018 r.

Zgodnie z informacjami od Jarka Morysa, nowy meteoryt z Chin jest chondrytem typu L6. W środowisku kolekcjonerów otrzymał nieoficjalną „XiShuangBanNa”. Sprzedawcy określają go także jako „Yunnan”.

Aktualizacja – 2 września 2018 r.

Ani nie Yunnan, ani nie Xishuangbanna! Tegoroczny spadek z Chin otrzymał nazwę Mangui i trafił do katalogu MetBull. Skąd ta nazwa? Okazuje się, że największy fragment o wadze 1,28 kg został znaleziony nieopodal wioski o takiej samej nazwie. Nowy meteoryt to klasyczny chondryt L6, czyli okaz ze stosunkowo niewielką zawartością żelaza. Oficjalna waga setek fragmentów tego meteorytu wyniosła 50 kg, ale kolekcjonerzy nie mają wątpliwości, że była jeszcze większa. Wiele okazów spadło na pola ryżowe lub grząskie błoto i pozostanie tam już na zawsze… 🙂


Śledź fanpage i bądź na bieżąco!

2 komentarze do “Fantastyczny bolid w Chinach i… nowy meteoryt!”

  1. Pingback: - Skarby Kosmosu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *